|
Wątek:
|
opinia o biurze turystycznym antavia
|
Autor:
|
Czytelnik IP 188.146.255.*
|
Data wysłania:
|
2011-01-14 13:43
|
Temat:
|
opinia o biurze turystycznym antavia
|
Treść:
|
Dziewczyna, która była rezydentką chyba Baśka taka z dredami - porażka. Brak ogólnej wiedzy i obycia o kulturze nie wspomnę chyba nawet matury nie miała wtedy, była licealistką. Nic nie wiedziała, mamusia wysłała ją na wczasy. Albo leżała na plaży lub chodziła po knajpach, dyskotekach nie odbierała telefonu. Jedzenie dość marne pod wydziałem jak chłopcy zjedli jedną rybę więcej to było wielkie halo. Pani na kuchni chodziła w brudnym fartuchu, ochyda. Nigdy już z tym biurem nie pojadę. Pilot pan Piotr - całkowity brak taktu, o wiedzy nie wspomnę. Podczas postoju w drodze powrotnej pił piwo i uważał to za normę, a przecież był w pracy. Słabo znał język, kaleczył go , było mi wstyd, gdyż uczestnicy znacznie lepiej mówili po angielsku. Był wulgarny.
|