|
Wątek:
|
Minister przeciw Gołębiewskiemu. Hotel pójdzie do rozbiórki?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 193.200.82.*
|
Data wysłania:
|
2011-01-13 00:24
|
Temat:
|
Hotel Gołębiewski "musi się" obniżyć
|
Treść:
|
To cała Polska, rząd, który robi z przedsiębiorcy idiotę. Jak ktoś ma swój teren, to niech buduje sobie co chce i jak che. Dlaczego minister kultury, czy też inspektor budowlany ma o tym decydować ? Ile pięter ? Czym kryty ? Może ministerek zajmie się: katastrofami osiedli w Warszawie, ochroną wycinanych drzew w Warszawie i w Karpaczu, terenami fabrycznymi, wymyślaniem, że znaki opisujące szlaki turystyczne zamiast szerokości 30 cm, mają mieć 29 cm, więc jak podzielić sensownie 3 paski. Bo gdyby był ministrem kultury zająłby się konkretnie upadkiem polskiej kultury. Moim zdaniem zazdrość lokalnych ruderek obawiają się, że turyści do nich nie zaglądną, a konserwator zabytków już nie będzie miał przez to wpływów. I cóz, minister decyduje o tym, co dziej się na wsi. Polityka nakazowa - marksistowska i niewolnicza
|