|
Wątek:
|
Prawa pasażera a tanie linie lotnicze
|
Autor:
|
Czytelnik IP 212.87.17.*
|
Data wysłania:
|
2011-01-12 16:37
|
Temat:
|
Skarga na linie lotnicze LOT
|
Treść:
|
Dziwię się Twojej skardze: "Jestem zbulwersowana zachowaniem załogi która przez cala podróż nie raczyła się zapytać czy nie potrzebuje jakiejkolwiek pomocy" - jeżeli ja czegoś potrzebuję to się pytam stewardesy. Rozumiem że duma nie pozwalała Ci poprosić o pomoc? Różnie matki odnoszą się do swoich dzieci - niektóre wręcz nie chcą by się im narzucać z pomocą. "Pomagali mi pasażerowie siedzący w tym samym przedziale" - przedziale? A może jechałaś pośpiesznym pośpiesznym do Nowego Sącza, a nie samolotem do Newarku (?), bo w samolotach LOTu nie ma przedziału. No ale może faktycznie byłaś źle traktowana/ignorowana - wówczas sprecyzuj swoje oskarżenia, bo z tych co napisałaś nic nie wynika!!!
|