|
|
|
Wątek:
|
Zatrzymano pijany autokar
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.31.112.*
|
|
Data wysłania:
|
2006-12-20 21:41
|
|
Temat:
|
Pijana młodzież w autokarze
|
|
Treść:
|
Takie sa realia, panie nauczycielki maja wszystko gdzies rozsadza tyłki z przodu,a z tyłu, robia co chcą dzieciaki, mnie juz nie zdziwi nic, przez okres zimy miałem swego czasu tylko basen dwa razy w tygodniu z prywatnej szkoły i gnoje z drugiej klasy mi pocięły fotele, bo tak pilnowały ich nauczycielki, a kierowca tez nie byl zainteresowany zwrócic uwagę. Dlatego od pewnoego czasu, olewam szkolne wycieczki, wole miec w kredycie lux mercedesa świadczyc usługi dla biur podrózy z dorosłymi jezdzic a nie z gówniarzerią, jak dzwonia to wywalam cene żeby nie pojechać z byle kim, w myśl zasady masz wymagania to masz miec kasę na przejazd, a jak jesteś dziad to na pieszo na wycieczke idz. Potna siedzenia, zarzy... i na koniec pacałuj mnie w du... zdawkowo usłyszysz taka prawda, a rodzice na podstawienie kontroluja autobus, przez najblizszych kilkanascie lat nie będą mieli w takim stanie osobowego, co ja mam autobus a wychowac dzieci nie potrafia na ludzi jak przystało. Jak kierowca na wycieczce po jurze, nie wpuscił do autokaru dzieci tylko kazał sie przebierać zanim wejdą bo byli brudni po kolana, to sie pan pilot właściciel biura oburzył i w dobrej wierze mnie informuje, ze jak takiego kierowcę będę miał to zadna szkoła nie będzie chciała jezdzic, to ja mu na to ze chętnie zeby mozna było sklonowałbym, tego kierowcę, bo on dba o porządek w autobusie i nie pozwoli żeby mu na łeb narobili. Bo od tego jest kierowca, żeby dbać, a nastepny jak wsiądzie to ma sie ubrudzić, wóz z wycieczki dzień po dniu nie może jechac bo wymaga sprzatania kilkudniowego, wysprzataj jak naniosą syfu chodząć po skałkach wapiennych itp. na czworaka godzinami mozna sleczec. Zasada jest prosta woz został wynajety, a nie kupiony, więc ŁAD I PORZĄDEK musi być. Ja jestem młody mam 32 lata to dozyje czasów jak zniszcza polski transport i przyjdzie im wynająć autokar z zachodu za 3eur za kilometr, a cisza w wozie bedzie jak makiem zasiał. Dobrze, ze wchodzi przepis, ze na kazdej wycieczce szkolnej ma być pilot itd. tragedia jak polonistka ułada trase wycieczki, tak jakby nigdy mapy w rekach nie miała i wszystko najmniejszym kosztem. Także BUT-y na tym zyskają i tak powinno być.
Zycze szerokiej kolegom kierowcom i przewoznikom
Jacek
|
