Uwaga! Serwis nie bierze odpowiedzialności za wypowiedzi na forum. Ewentualne naruszenia regulaminu serwisu prosimy zgłaszać Administratorowi po przez stronę Kontakt
|
Wątek:
|
Pół miliona pasażerów Sindbada
|
Autor:
|
Czytelnik IP 82.24.28.*
|
Data wysłania:
|
2006-12-08 14:49
|
Temat:
|
Telefony w autokarze
|
Treść:
|
Dziwne ze obsluga Sindbada (kierowcy, pilotki) rozmawiaja przez komorki kiedy chce na pokladzie autokaru a pasazerowie nie moga ... Chodzi o to zeby jesli ktos chce dzwonic podczas jazdy to niech korzysta z telefonu pokladowego i placi slono za minute rozmowy. Jezdze czasto i w innych firmach nie ma takich rygorystycznych zasad. Ale niech sie chwala poki moga bo jeszcze troche samototy zatra rynek autokarowych podrozy
|
Odpowiedzi:
Telefony w autokarze [2008-12-24 15:44 83.19.253.*]
no fakt w innych firmach tego nie ma i jest często lepiej ale jak by ktoś chciął puknąć pilotke to w albatrosie przewoźniku sindbada ma szanse wiem coś o tym bo tam pracowałem odpowiedz »
Telefony w autokarze [2006-12-08 15:00 80.50.20.*]
Najnowsze autokary wyjeżdżają obecnie z fabryki już z naklejoną naklejką o zakazie używania komórek, bo tyle tam elektroniki, że może to spowodować awarię podczas jazdy. Jedynie montowane na stałe specjalne aparaty mogą bezpiecznie być używane. Akurat Sindbad ma wiele nowych autokarów i nie ma się co czepiać tylko gratulować. A w samolotach też nie można i nikomu to nie przeszkadza:) Kierowca. odpowiedz »
Telefony w autokarze [2006-12-09 11:10 82.24.28.*]
Kierowcy i piloci nie stosuja sie do zakazu rozmawiania przez telefony na pokladzie autokaru i dziwne ze nic sie wtedy nie psuje ... odpowiedz »
Autokar a Samolot [2006-12-09 11:09 82.24.28.*]
Jesli kierowca porownuje autokar z samolotem to albo zbyt duzo filmow ogladal albo nie wie czym sie roznia syatemy nawigacyjne samolotu z komputerem pokladowym w autokarze. odpowiedz »
|