|
Wątek:
|
Atrakcyjna Wisła
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2010-10-10 21:23
|
Temat:
|
Atrakcyjna Wisła
|
Treść:
|
Aktualność: Turyści wybierający się do Wisły mogą spodziewać się nowej atrakcji - zjazdu we wnętrzu, dmuchanej kuli, a także przejść się w butach do stawiania 2,5 metrowych kroków.
Wiele osób zwiedzających Wisłę, szuka zajęć podnoszących poziom adrenaliny. Ze względu na ta, Przygoda Park wyszedł naprzeciw oczekiwaniom turystów.
- Postanowiliśmy uzupełnić gamę naszych ekstremalnych rozrywek o pierwszy w Beskidach zorbing. To po prostu staczanie się z góry w wielkiej kuli - tłumaczy Janusz Tyszkowski, właściciel parku.
Kula waży 85 kilogramów i ma 3,5 metra średnicy. Wykonano ją z wytrzymałego, bardzo miękkiego tworzywa. Przez pierwszy etap toru o dł. 75 metrów kulę holuję terenowy samochód. Wewnątrz kuli śmiałkowie przypinani są naprzeciwko siebie specjalnymi uchwytami. Potem kula jest odpinana od mocującej ją liny i swobodnie toczy się w dół toru, dokonując ośmiu-dziewięciu obrotów. - Takie kulanie trwa niby tylko kilka chwil, ale w środku wydaje się, że to wieczność. O rany, to jest mocniejsze od skoku na bungee. Przy pierwszym obrocie wszystko zaczyna wirować, a potem jest już tylko szybciej - emocjonowała się Basia Dragon, która odważyła się na zorbing.
- Kula jest przez cały czas przypięta do prowadzących ją lin, dlatego nie ucieknie na bok. Na dole liny się rozszerzają i kula automatycznie hamuje - mówi Tyszkowski. Cena takiego przejazdu to 25 zł od osoby.
Dla szukających trochę mniej szalonych wrażeń zorganizowano kangoo jumps, czyli kangurze skoki.- Można na nich skakać do 80 cm wzwyż i stawiać nawet dwuipółmetrowe kroki - mówi Krzysztof Konieczny, właściciel wypożyczalni.
Z tej przyjemności mogą korzystać zarówno dorośli jak i dzieci. Wypożyczenie na 15 minut kosztuje 5 zł, na godzinę - 15 zł, a na cały dzień - 30 zł.
|