odszkodowanie za złą diagnostykę poza granicami Polski
Tematyka:
Będąc na urlopie w Egipcie z bióra podrózy Itaka niefortunnie uszkodziłem nogę. Skorzystałem z pomocy hotelowego lekarza. 3-dniowa profilaktyka troche mnie kosztowała, bo 125 euro z czego oprócz 100 zł resztę mi zwróciło bióro. Lekarz stwierdził, że mam naderwany bądz w jakiś sposób uszkodzony mięsień. Przez 3 dni podawał mi tabletki, zastrzyki i smarował nogę voltarenem, zapewniając mnie, że jest coraz lepiej. Noga jednak z dnia na dzień była coraz wieksza, nie mogłem na nią stawać, poruszanie się było utrudnione tym bardziej, że hotel nie zapewnił mi kul do chodzenia. Po wizycie w szpitalu już w Polsce okazało się, że mam złamaną IV kość śródstopia. Konsekwencje złej diagnostyki są teraz dość poważne. Nieusztywnienie nogi w dniu wypadku, 3-dniowe "skakania" na jednej nodze oraz wycieczka na quady, na którą wobec lekarza nie było żadnych przeciwwskazań, spowodowało, że złamanie jest z przemieszczeniem. Obecnie mam gips na 5 tygodni z możliwością operacji jeśli noga będzie się źle zrastać.
Itaka ubezpieczyła mnie na 3 tys zł więc jakieś odszkodowaie powinienem dostać. Co jeśli chodzi jednak o błąd w sztuce lekarskiej. Czy mam prawo zaskarżenia bióra podróży czy też hotelu za błędną diagnostyke? Czy mogę ubiegać się o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę. Gdzie się w tej sprawie kierować i jakie kroki poczynić?