|
Wątek:
|
Hotel Santana/Alanya/Turcja
|
Autor:
|
Czytelnik IP 92.42.112.*
|
Data wysłania:
|
2010-09-27 23:25
|
Temat:
|
Hotel Santana/Alanya/Turcja
|
Treść:
|
Ja też byłam.Żadna rewelacja.Głodny nie chodzisz ale nic szczególnego nie podają.Pokoje takie sobie.Czystość umiarkowana.Obsługa miła mówię o kelnerach.Ci na recepcji to kpina.Marsowe miny. MAJĄ SEJF- TO SĄ DOPIERO JAJA.Oddajesz tam wszystko co masz wartościowe dają Ci kluczyk.Jeden z dwóch.I co się okazuje nie jest zamknięty.Kasują za to 14 EUR a to zwykła szafka.Lepsze są na mejskich basenach.Dobrze,że nic nie zginęło.Ale po co tam ktoś zaglądał????? To naprawdę intrygujące. Z ich strony nawet nie było przepraszam. Reszta na średnim poziomie.Nie ma co zachwalać.Narzekać specjalnie też nie ma na co.Zwykły przeciętny hotel. Każdy ma inne oczekwiwania.Ja odpoczęłam a o to mi chodziło.SEJFU nie polecam :-(
|