Uwaga! Serwis nie bierze odpowiedzialności za wypowiedzi na forum. Ewentualne naruszenia regulaminu serwisu prosimy zgłaszać Administratorowi po przez stronę Kontakt
|
Wątek:
|
Restauracje wyróżnione przez Bikonta i Makłowicza!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.26.84.*
|
Data wysłania:
|
2010-09-23 22:38
|
Temat:
|
Chata Wędrowca
|
Treść:
|
Witam Miałem przyjemnosc badz raczej nieprzyjemnosc byc gosciem w Chacie Wedrowca: Obsługa nie podaje menu tylko mowi i pokazuje palcem : "tam leża" , nastepna rzecz to gdy usiadłem na zewnątrz pod dachem pod którym były stoliki kelnerka oswiadczyla ze ona na dworze nie obsługuje, ostatnia najgorsza rzecz to brudny od kawy spodek na ktorym stała moja filiżanka z herbata. odwiedziłem to miejsce 17.09.2010. koło godizny 15-16
|
Odpowiedzi:
Chata Wędrowca [2011-09-25 01:51 88.220.163.*]
Niesamowite! Za każdym razem, gdy jestem w Chacie Wędrowca, nie czekam 5 minut i już kelnerka przynosi mi kartę. Nikt nie wskazuje palcem. Nie minie kolejne 5 minut i kelnerka przychodzi po zamówienie- czasem nie zdążę zastanowić się, co chcę. Na dworze nie obsługują? Może należało usiąść na tarasie a nie za płotem- tam faktycznie nie obsługują. Dopóki tylko dopisuje ładna pogoda, na tarasie ciężko znaleźć wolne miejsce. Jeżeli trafił ci się brudny spodek, można było zwyczajnie zwrócić uwagę i poprosić o wymianę. Takie rzeczy zdarzają się i nie znaczy, że są regułą. Co do cen posiłków- są droższe i tańsze. Ale biorąc pod uwagę cenę dań we wszystkich knajpach, restauracjach w Wetlinie, nie są one kosmiczne. Jeżeli ktoś sugeruje się ceną jagnięciny albo talerza karczmarza, to po prostu jest ignorantem. Ale takich tu nie brakuje ;-) No nic, pozdrawiam! odpowiedz »
|