|
Wątek:
|
Alfa Star-Turcja?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 178.42.251.*
|
Data wysłania:
|
2010-09-23 11:52
|
Temat:
|
UWAGA NA SARITAS!!!!!
|
Treść:
|
Wczoraj wróciłam z Hotelu Saristas. Pojechalismy tam ponieważ dostaliśmy świetną rekomendację od kolegi który był w lipcu. On był zachwycony. Mówił, że jedzenie świetne, animacje i show każdego dnia. Niestety nic z tych słów się nie potwierdziło... Jedzenie faktycznie było paskudne! To co zostało jednego dnia, następnego dnia znajdowało się na stole tylko w innej postaci. Kilka razy znaleźlismy w sałatkach nawet frytki które zostały z obiadu. Wiele osob cierpiało na biegunke. Mi na samą myśl o kolejnym jedzenu tam robiło się słabo. Dlatego zaczęliśmy stołować się na mieście. Kubki były plastikowe i niedomyte; był widoczny na nich osad po ciepłych napojach, taletrzyki kleiły się. Rozmawiając z jednym zbulwersowanym panem usłyszałam " Takiego brudu i stodoły to nigdy nie spotkałaem- a od 15 lat jeżdzę na wycieczki". Walka o leżaki była. Ludzie zajmują leżak i kładą na nim ręcznik na cały dzien i sobie idą. Mogą nie korzystać z leżaka przez 4,5 godzin ale leżak jest przez nich wciąż zajęty. Przez to inni nie mogą skorzystać. Raz wstałam o 5 żeby zająć i już kilka było zajętych:/:/:/ Muzyka faktycznie monotonna. Każdy dzien odbywał się wg tego samego schematu: rano śniadanie, potem basen, potem obiad, plaża, kolacja i muzyka przy barze. Nie było żadnych animacji, żadnego show! Żadnych sportów. Pokoje zróżnicowane. Mieszkaliśmy w bloku C i mieliśmy pokój bardzo przeciętny, ale znajomi mieskzali w bloku A i mieli pokój luksusowy. Hotel jest położony wcale nie 3 km od centrum Alanyi ale z 8 :/ I teraz rozkminka na koniec: Skoro zdania są tak podzielone to gdzie jest pies pogrzebany? Może chodzi o to, że hotel się stara i dba o gości w seoznie? czyli lipiec/sierpień. Ja byłam w drugiej połowie wrzesnia czyli na koniec seoznu i może dlatego było tak słabo...?
|