Fun Club - nigdy więcej
Tematyka:
Byłam w Bułgarii na obozie z funclubem. Jedno określenie, które może opisac cały wyjazd to totalny brak organizacji!!! Nie dośc, że jechaliśmy wypożyczonym przez funclub autokarem, który nie nadawał sie do tak dalekiej podróży to 2 godziny przed Słonecznym Brzegiem zepsuł się. Stanęliśmy na środku pola i czekaliśmy 7 godzin, aż przyjedzie serwis, który i tak nie naprawił autokaru od razu. Po ponad 7 godzinach przyjechał po nas inny autokar. Spowrotem do Polski mieliśmy wyjechac o godzinie 20, ale oczywiście autokar miał kilkugodzinne opóźnienie.