Nad morzem bardzo drogo
Tematyka:
Właśnie jestem w Sopocie. I jeśli rzeczywiście jest bardzo drogo np. leżak plastic na plaży 15 zł/szt (bez materaca), parasol 10zł/szt, przeciętna porcja ryby 20-30 zł, piwo w budce plażowej 6-9 zł, ceny w większości sklepów zawyżone o 20-60% - to wszystko zakładałem.
Ale najgorsza jest kultura obsługi - po prostu szok. Ewidentnie bije z niej postawienie na ilość. Czasami mam wrażenie, że wróciłem do epoki kamienia łupanego a większość "sprzedawców" pracuje w handlu i usługach tylko w sezonie a pozostały okres chyba przy przetwórstwie warzyw. Są oczywiście pozytywne przypadki ale to kropla w morzu.
Reasumując i porównując koszty np. Sopotu i Sharmu zdecydowanie lepiej i taniej wypada SSH - począwszy od tzw "apartamentów blisko plaży czy Monciaka" po jakość i ceny wyżywienia itp.
Następnym razem zdecydowanie wybiorę Grand, Sheraton lub tp zamiast "ekskluzywne apartamenty" i restauracyjne, lokalne wyżywienie w Sopocie. Po prostu lepiej i taniej.