Paryż i zamki nad Loarą/ paryż i prowansja
Tematyka:
my byliśmy w paryżu i prowansji, ale skroili nas z kasy totalnie. nawet śniadania miały być razy 6 a były tylko 4 paskudne. pilotce zależało tylko na tym, żeby nas z kasy okroić i proponowała cały czas tzw. niespodzianki, które były płatne, mało tego porównując z cennikami w niektórych miejscach zbierała podwójnie.pierwszy i ostatni raz byliuśmy z Itaką. koszmar. też od razu zwiedzaliśmy po 28 godz. jazdy autokarem, byliśmy zmęczeni, "wypluci", głodni i zwiedzanie katedr nie przyniosło satysfakcji. Jak ogradli starsze małżeństwo w metrze to pilotka Ania nawet nie zareagowała, tylko pokazała nam taras widokowy. Minusów mnóstwo. mogłabym tak pisać i pisać. program był modyfikowany. A pani Ania nieżle się dorobiła na "głupich" turystach. dlatego też tak chętnie wciskają ponadprogramowe atrakce, bo rzadko kto sprawdza cennik i na nas zarabiają. Porażka jednym słowem, a spodziewałam się rzetelności od takiego biura podróży.