|
Wątek:
|
Hotel Santana/Alanya/Turcja
|
Autor:
|
Czytelnik IP 62.87.247.*
|
Data wysłania:
|
2010-07-21 20:46
|
Temat:
|
Do rezydenta lub pupili hotelowych
|
Treść:
|
słuchaj na śniadanie w Bułgarii mieliśmy w opcji hb większy wybór. Na przykład mogłem sobie zrobić sam tosta z serem szynką. Był bekon, fasola, moja ulubiona jajecznica, pijalna kawa ! A nawet owoce !!!. Były jadalne kiełbaski oraz sałatki. Jedyne co było mało jadalne to ogórki te bułgarskie były jakieś dziwne bez środka :-P
|