|
|
|
Wątek:
|
Geograficzny błąd biura podróży - polecieli do innego Sydney
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
|
Data wysłania:
|
2010-07-09 11:17
|
|
Temat:
|
Geograficzny błąd biura podróży - polecieli do innego Sydney
|
|
Treść:
|
Aktualność:
Pewne włoskie biuro podróży zaliczyło wakacyjną "wpadkę". Zamiast do australijskiego Sydney wysłało turystów do Sydney, ale w Kanadzie.
Para młodych Włochów chcieli spędzić urlop na plażach Sydney w Australii. Wykupili wczasy w biurze podróży i polecieli. Po wyjściu z samolotu okazało się, że są Sydney, ale nie w tym co chcieli. Narzeczeni wylądowali bowiem w mieście położonym na kanadyjskiej wyspie Cape Breton na Oceanie Atlantyckim.
Turyści jednak na pomyłce biura turystycznego nie stracili, a wręcz zyskali. W ramach zadośćuczynienia biuro ma zorganizować im podróż do Australii. Ponadto w kanadyjskim Sydney zostali przyjęci bardzo gościnnie. Jedli za darmo w restauracjach. Również za darmo zaoferowano im pokój w hotelu.
Sydney na Cape Breton notowało już podobne pomyłki biur. Przez błąd wypoczynek w mieście miała już Argentynka, a także para Brytyjczyków.
|
Odpowiedzi:
 Geograficzny błąd biura podróży - polecieli do innego... [2010-07-14 18:47 188.147.45.*]
Zapraszamy do naszego biura turystycznego, którego oddział mieści się we Wrocławiu, przy ul. Komandorska 66 (Centrum Handlowe Arena).
Posiadamy atrakcyjne ceny, oferty ''szyte na miarę'' i zapewniamy kompleksową obsługę.
Informacje dotyczące ofert są bezpłatne. Działamy również internetowo - wroclaw@travel-point.pl, wszystkie formalności można załatwić nie wychodząc z domu. Z nami marzenia się spełniają! :) odpowiedz »
Geograficzny błąd biura podróży - polecieli do innego... [2010-07-15 04:44 94.232.154.*]
Nadużywasz tego portalu do wciskania swojej reklamy za darmo odpowiedz » Wylądowali w innym Sydney [2010-07-14 08:42 95.40.153.*]
Błąd, czy nieznajomość geografii - pracowników biura, czy klientów? (KH). odpowiedz » Wylądowali w innym Sydney [2010-07-12 11:58 83.5.181.*]
poprzez takie teksty ""..zostali przyjęci bardzo gościnnie, jedli za darmo, nocowali za darmo " można pomysleć, że nikt za to nie płacił,rzeczywiście n i k t nie płacił ? odpowiedz » Wylądowali w innym Sydney [2010-07-10 14:30 83.6.117.*]
Już tylko patrzeć jak u nas będą takie pomyłki i to nie tylko zamiast do Sydney w Australii będziemy latać do Sydney w Kanadzie ale zamiast do Pragi Czeskiej pojedziemy na Pragę w Warszawie po tym jak Ministerstwo Sportu i Turystyki w RP zmieniło ustawę o usługach turystycznych w sejmie i nie wymaga się już żadnych kwalifikacji ani wykształcenia od pracowników biur podróży. Brawo! Ja rozumiem od piłkarzy można nie wymagać wykształcenia, by tylko umieli kopać piłkę ale od pracownika biura podróży? Emil Bławat, Polska Wschodnia /B/ odpowiedz » Wylądowali w innym Sydney [2010-07-09 11:17 217.7.56.*]
Pracowalem kiedys w niemeickim portalu internetowym na ktorym mozna rezerwowac loty. Cztery osoby z Lipska zabukowali sobie sami przeloty z Niemiec do Melbourne. Niestety nie doczytali sie do konca i zarezerwowali lot do Melbourne na Florydzie w USA, a chcieli do australii. swoja pomylke zauwazyli jednak dopiero w tym momenie, jak nie mogli znalezc adresu pod ktorym mial byc hotel, ktory sobie zarezerwowali w Melbourne w Australii. Sprawa skonczyla sie w sadzie, klienci otrzymali racje...Dzisiaj jak rezerwuje sie loty na portalu tej fimy, klient jest kilka razy informowany, ze nie leci do Australii, jak kupuje bilet do Melbourne na Florydzie czy Sydney w Kanadzie. odpowiedz » Wylądowali w innym Sydney [2010-07-13 13:32 83.19.234.*]
W Polsce nie ma tego problemu, bo musieliby mieć odpowienią wizę, jeżeli by nie mieli to nie wystartowaliby wogóle z Warszawy, ewentualnie mogłoby się udać dolecieć do pierwszego portu przesiadkowego... odpowiedz » Wylądowali w innym Sydney [2010-07-13 15:32 83.12.192.*]
jakby mieli nowy paszport to nie potrzebuja wizy do Kanady odpowiedz »
|
