|
Wątek:
|
Chorwacja oddała do użytku ostatni odcinek 440-kilometrowej
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.238.238.*
|
Data wysłania:
|
2010-03-29 21:41
|
Temat:
|
stan na sierpień 2009
|
Treść:
|
W rozwinięciu mojej wypowiedzi z 1.06.2009 podaję stan, jaki widzieliśmy pod koniec sierpnia 2009: Autostrada kończy się w Ravcy, potem jadąc na południe trzeba trochę (31,2 km - zmierzyłem dokładnie w maps.google.pl) pomęczyć się na niezłej górskiej drożynce przez Vrgorac, Veliki Prolog, Mali Prolog, Kobijaca) do wjazdu na ekspresówkę, którą mknąc 7,5 km (google!) dojeżdżamy nad Neretvę na przedmieściach Ploce. Oznakowania bezbłędne, czytelne, można śmiało jechać bez żadnej nawigacji (nie mam!). Z owej górskiej drożynki widać na dole po stronie zachodniej intensywną budowę kolejnego, niewielkiego kawałka autostrady, dalej masyw Sv. Jure :-O , a po wschodniej jeszcze bardziej zapierający dech widok hen hen na kotlinę Bośni i Hercegowiny (jakiś kawałek droga idzie dokładnie granicą HR i BiH). Za Ploce niestety ni widu, ni słychu jakichkolwiek prac (może poza przymiarkami do budowy mostu na Peljesac w okolicy Duboka, ale on chyba nie będzie częścią A1), a dojechaliśmy do samego końca Chorwacji :-). Na wspomnianym maps.google.pl niedawno dodano autostradę do Ravcy i tę ekspresówkę do Ploce (nie ma żadnego wyróżniającego koloru ani numeru, można ją poznać po tym, że na gołym zdjęciu satelitarnym nie widać kompletnie żadnego śladu). Polecam też znowu www.hac.hr . Przyjemnych podróży!
Jacek S
|