|
Wątek:
|
Warszawa: Fałszywe taksówki naciągają turystów!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 95.49.25.*
|
Data wysłania:
|
2010-02-05 17:14
|
Temat:
|
Turyści! Uwaga na taksówki TAK! i TAKI
|
Treść:
|
No cóż ja ze stadionu pod palac (7,15 km) zaplacilam 80 zl. mialam to szczescie ze jechalam z kolezankami wiec koszt rozlozylysmy na 3 osoby. Na poszatek sie wkurzylysmy ze tyle nam kazal placic ale jak czytam te wypowiedzi to widze ze moglo byc gorzej, koles sobie pewnie pomyslal "3 malolaty, nie beda mialy wiecej kasy". Przed wejściem do taksówki zapytałyśmy ile to mnej więcej wyniesie "tyle ile wyjdzie na liczniku" odpowiedział lekcewarząco, gdy juz wsiadłysmy zapytałam raz jeszcze odpowiedź padła ta sama. nie było żadnego licznika, tylko se napisał na jakimś kalkulatorku 80 zł i wydrukował rachunek z ową sumą i podpisem Marek Adamowski przewóz osób.Przez cały kurs dzrwi były zablokowane a koleś jechał jak szalony, łamiąc przy tym przepisy. W pierwszej taksówce jakiś facet kłócił się z pasażerami, których walizki wywalił na ziemię. Kazał na iść do kolegi. Natomiast kolega kazał nam wsiąść do pierwszej lepszej taksówki. "Nasz" kierowca był łysy, miał kolczyk w prawym uchu (srebrne kółeczko ;p), kurtkę ze skóry i wyglądał na typowego złodzieja.
|