|
|
|
Wątek:
|
Nowy trend na rynku turystycznym
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.22.232.*
|
|
Data wysłania:
|
2010-01-08 19:06
|
|
Temat:
|
Sylwester dla samotnych
|
|
Treść:
|
Witam
Mam na imie Krystian (jestem singlem) i nie sądzę, aby huczny sylwester był jakimś sposobem na poprawienia sobie samopoczucia (morze na chwilę) , ja akurat nie spędzałem go sam, ale zdenerwował mnie tylko jeden fakt, że jestem o rok starszy (1978r.) i dalej jestem sam. Uważam, iż samotni ludzie powinni szukać się w innych sytuacjach np: kino, wspólna kolacja a z biegiem czasu morze jakiś wyjazd (ale dopiero od niedawna przekonałem się że chyba trzeba szukac takiej osoby, wczesniej prowdziłem troszkę chulaczny tryb.heh Nie mysl, że jestem pozbawionym wesołości i innych podobnych cech. (bo nic mi nie brakuje pod każdym względem, no morze czasem byki robię) Ale to tyle o mnie mam nadzieję, że tobie jako nielicznej udało sie w tą noc znależć bratnią duszę. Jest tylko jeden problem brak, czasu, ale chyba z wszystkim trzeba sobie poradzić. Jeszcze raz pozdrawiam.
Ps. Jak nie masz ochoty na pogawędki, albo coś ci się nie spodobało w moich poglądach, to wiesz co masz zrobić.
|
