|
|
|
Wątek:
|
Biuro ARION z Krakowa
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 87.239.216.*
|
|
Data wysłania:
|
2009-10-19 12:55
|
|
Temat:
|
Wycieczka do Rzymu
|
|
Treść:
|
Witam wszystkich czytelników ! ja zamieszczę streszczenie z pobytu w Rzymie z tym biurem .Państwo sami wyciągniecie wnioski czy warto , nie chcę pochlebiać ani też ganić , nie mam w tym żadnego interesu , tylko uważam że w dalszym ciągu nasze biura podróży są daleko w tyle np. za biurami z Niemiec itd. Niestety po zapłaceniu pieniążków biuro, przestaje się interesować uczestnikami . Ja wykupując wycieczkę prosiłam aby uwzględniono iż mam bardzo chory kręgosłup i muszę mieć fotel rozłożony cały czas , a żeby nikomu nie przeszkadzać to proszę o dogodne miejsce . Płacąc Pani w biurze zapewniła że nie ma problemu i ona to zaznaczy w umowie i oto już pierwsza niespodzianka po wejściu do autokaru okazało się że pilotka o niczym nie wie i musiałam sama prosić ludzi aby się ze mną zamienili miejscami . Na szczęście udało się. Pilotka okazała się przemiła , no cóż bo jak się na koniec okazało miała w tym swój interes, gdy już wszyscy uczestnicy byli w komplecie pilika zebrała po 60 Euro , twierdząc że na koniec j się z nami rozliczy ,ale najpierw powiem kilka słów o organizacji. Wyjechaliśmy z Krakowa o 15:00 z WC w autokarze nie wolno było korzystać bo pilotka robiła postoje aby skorzystać z płatnych toalet i finał był taki że zatrzymywaliśmy się praktyczne co 3-godz. A że grupa była dużo bo( 52 osoby )to trochę schodziło nigdy nikt na czas nie wrócił do autokaru . Po całej meczącej nocy dotarliśmy do Wenecji , tam okazało się bardzo zimno .Nie wyspani popłynęliśmy do Wenecji statkiem 1,5 godz. w jedną stronę tam pilotka mówiła kilka słów , bez mikrofonu , więc w takim tłumie ciężko było coś usłyszeć .Po zwiedzeniu Wenecji powrót tym samym statkiem znowu 1,5 godz. gdy po całym dniu zmarznięci , głodni chcieliśmy już dotrzeć do hotelu i zjeść jakiś ciepły posiłek bo pilotka zachwalała że jest to super hotel i maja świetną kuchnię , okazało się ze do hotelu wychwalanego dotarliśmy po 3-godz. jazdy czyli o 21 po zakwaterowaniu i zjedzeniu makaronu z sosem na drugie była łyżka fasoli i dwa cienkie plasterki mięsa. Na pytanie do pilotki czy tym mamy pojeść powiedziała ze rano będzie "wzmocnione śniadanie" .Po wejściu do pokojów było cholernie zimno . Rano pobudka o 7:0 i wzmocnione śniadanie plasterek szynki i plasterek sera żółtego. Po posiłku ruszyliśmy do Rzymu dotarliśmy tam o koło 13 :00 i znowu pilotka jako przewodnik powiedziała kilka słów i resztę zwiedzajcie sobie sami bo ona nie jest autoryzowanym przewodnikiem i nie może nas oprowadzać po świątyniach itd. Po całym dniu jedziemy do hotelu , a że grupa chciała kupić coś do jedzenia itd. to pilotka powiedziała że w drodze do hotelu zatrzymamy się w markecie i kolejna niespodzianka zabłądziliśmy w efekcie nie byliśmy w żadnym sklepie i do hotelu z wielkim trudem dotarliśmy o koło 21:00 koszmar jedzenie podobne jak było w poprzednim hotelu tyle tylko ze zamiast podawać nam zmarzniętym i głodnym po całym dniu tułania, Pani w hotelu zaczęła promować wino że warto kupić itd. No ten hotel był przynajmniej trochę cieplejszy i przyjemniejszy od poprzedniego i co ważne była ciepła woda ( bo w tamtym nie było). Zgłaszając to pilotce usłyszeliśmy że to nie wczasy tylko wycieczka. No cóż kolejny dzień zwiedzania Watykanu i Rzymu i tu mieliśmy już przewodnika autoryzowanego i można powiedzieć że to był jedyny dzień udany bo mieliśmy słuchawki i każdy słyszał co mówi przewodnik i opowiadał bardzo ciekawe, no ale to tylko jeden dzień bo kolejny znowu był tylko z pilotką i szczerze to chodziliśmy za nią jak błędne owce bo kto był w Rzymie to wie że są tam bardzo wąskie uliczki i nie da się chodzić grupą a idąc w tyle nic się nie słyszało co pilotka mówiła a jak przystanęliśmy na chwilę to powiedziała parę słów twierdząc że resztę możemy sami doczytać . W drodze powrotnej po wysadzeniu za Cieszynem kilka osób , zapytaliśmy czy aby nie mamy coś dopłacić bo ona tego tematu nie poruszyła , więc usłyszeliśmy że zostało tylko od osoby po 1,50 euro ale ona ma to w biletach na metro. I głupkowato się śmiejąc powiedziała że to może następnym razem się rozliczymy. Jak się potem okazało taki Pan z grupy zapisywał wszystkie wydatki i wyszło że pilotka była taka milutka bo na każdym uczestniku zarobiła o koło 17 euro , więc policzcie sobie Państwo 17 x52 osoby to zarobiła 884 euro. aż się wierzyć nie chce , że tego nikt nie kontroluje i taki wyzysk robią. Więc czy warto ??? jechać z tym biurem ? ja myślę że wszystkie biura tak samo robią i piloci też patrzą swojego interesu .
|
Odpowiedzi:
 Wycieczka do Rzymu [2009-10-19 13:13 87.239.216.*]
No ten hotel był przynajmniej trochę cieplejszy i przyjemniejszy od poprzedniego i co ważne była ciepła woda ( bo w tamtym nie było). Zgłaszając to pilotce usłyszeliśmy że to nie wczasy tylko wycieczka. No cóż kolejny dzień zwiedzania Watykanu i Rzymu i tu mieliśmy już przewodnika autoryzowanego i można powiedzieć że to był jedyny dzień udany bo mieliśmy słuchawki i każdy słyszał co mówi przewodnik i opowiadał bardzo ciekawe, no ale to tylko jeden dzień bo kolejny znowu był tylko z pilotką i szczerze to chodziliśmy za nią jak błędne owce bo kto był w Rzymie to wie że są tam bardzo wąskie uliczki i nie da się chodzić grupą a idąc w tyle nic się nie słyszało co pilotka mówiła a jak przystanęliśmy na chwilę to powiedziała parę słów twierdząc że resztę możemy sami doczytać . W drodze powrotnej po wysadzeniu za Cieszynem kilka osób , zapytaliśmy czy aby nie mamy coś dopłacić bo ona tego tematu nie poruszyła , więc usłyszeliśmy że zostało tylko od osoby po 1,50 euro ale ona ma to w biletach na metro. I głupkowato się śmiejąc powiedziała że to może następnym razem się rozliczymy. Jak się potem okazało taki Pan z grupy zapisywał wszystkie wydatki i wyszło że pilotka była taka milutka bo na każdym uczestniku zarobiła o koło 17 euro , więc policzcie sobie Państwo 17 x52 osoby to zarobiła 884 euro. aż się wierzyć nie chce , że tego nikt nie kontroluje i taki wyzysk robią. Więc czy warto ??? jechać z tym biurem ? ja myślę że wszystkie biura tak samo robią i piloci też patrzą swojego interesu . odpowiedz »
Wycieczka do Rzymu [2009-10-19 13:07 87.239.216.*]
No ten hotel był przynajmniej trochę cieplejszy i przyjemniejszy od poprzedniego i co ważne była ciepła woda ( bo w tamtym nie było). Zgłaszając to pilotce usłyszeliśmy że to nie wczasy tylko wycieczka. No cóż kolejny dzień zwiedzania Watykanu i Rzymu i tu mieliśmy już przewodnika autoryzowanego i można powiedzieć że to był jedyny dzień udany bo mieliśmy słuchawki i każdy słyszał co mówi przewodnik i opowiadał bardzo ciekawe, no ale to tylko jeden dzień bo kolejny znowu był tylko z pilotką i szczerze to chodziliśmy za nią jak błędne owce bo kto był w Rzymie to wie że są tam bardzo wąskie uliczki i nie da się chodzić grupą a idąc w tyle nic się nie słyszało co pilotka mówiła a jak przystanęliśmy na chwilę to powiedziała parę słów twierdząc że resztę możemy sami doczytać . W drodze powrotnej po wysadzeniu za Cieszynem kilka osób , zapytaliśmy czy aby nie mamy coś dopłacić bo ona tego tematu nie poruszyła , więc usłyszeliśmy że zostało tylko od osoby po 1,50 euro ale ona ma to w biletach na metro. I głupkowato się śmiejąc powiedziała że to może następnym razem się rozliczymy. Jak się potem okazało taki Pan z grupy zapisywał wszystkie wydatki i wyszło że pilotka była taka milutka bo na każdym uczestniku zarobiła o koło 17 euro , więc policzcie sobie Państwo 17 x52 osoby to zarobiła 884 euro. aż się wierzyć nie chce , że tego nikt nie kontroluje i taki wyzysk robią. Więc czy warto ??? jechać z tym biurem ? ja myślę że wszystkie biura tak samo robią i piloci też patrzą swojego interesu . odpowiedz » cd.wycieczka do Rzymu [2009-10-19 13:04 87.239.216.*]
No ten hotel był przynajmniej trochę cieplejszy i przyjemniejszy od poprzedniego i co ważne była ciepła woda ( bo w tamtym nie było). Zgłaszając to pilotce usłyszeliśmy że to nie wczasy tylko wycieczka. No cóż kolejny dzień zwiedzania Watykanu i Rzymu i tu mieliśmy już przewodnika autoryzowanego i można powiedzieć że to był jedyny dzień udany bo mieliśmy słuchawki i każdy słyszał co mówi przewodnik i opowiadał bardzo ciekawe, no ale to tylko jeden dzień bo kolejny znowu był tylko z pilotką i szczerze to chodziliśmy za nią jak błędne owce bo kto był w Rzymie to wie że są tam bardzo wąskie uliczki i nie da się chodzić grupą a idąc w tyle nic się nie słyszało co pilotka mówiła a jak przystanęliśmy na chwilę to powiedziała parę słów twierdząc że resztę możemy sami doczytać . W drodze powrotnej po wysadzeniu za Cieszynem kilka osób , zapytaliśmy czy aby nie mamy coś dopłacić bo ona tego tematu nie poruszyła , więc usłyszeliśmy że zostało tylko od osoby po 1,50 euro ale ona ma to w biletach na metro. I głupkowato się śmiejąc powiedziała że to może następnym razem się rozliczymy. Jak się potem okazało taki Pan z grupy zapisywał wszystkie wydatki i wyszło że pilotka była taka milutka bo na każdym uczestniku zarobiła o koło 17 euro , więc policzcie sobie Państwo 17 x52 osoby to zarobiła 884 euro. aż się wierzyć nie chce , że tego nikt nie kontroluje i taki wyzysk robią. Więc czy warto ??? jechać z tym biurem ? ja myślę że wszystkie biura tak samo robią i piloci też patrzą swojego interesu . odpowiedz » cd.wycieczka do Rzymu [2009-10-19 13:03 87.239.216.*]
No ten hotel był przynajmniej trochę cieplejszy i przyjemniejszy od poprzedniego i co ważne była ciepła woda ( bo w tamtym nie było). Zgłaszając to pilotce usłyszeliśmy że to nie wczasy tylko wycieczka. No cóż kolejny dzień zwiedzania Watykanu i Rzymu i tu mieliśmy już przewodnika autoryzowanego i można powiedzieć że to był jedyny dzień udany bo mieliśmy słuchawki i każdy słyszał co mówi przewodnik i opowiadał bardzo ciekawe, no ale to tylko jeden dzień bo kolejny znowu był tylko z pilotką i szczerze to chodziliśmy za nią jak błędne owce bo kto był w Rzymie to wie że są tam bardzo wąskie uliczki i nie da się chodzić grupą a idąc w tyle nic się nie słyszało co pilotka mówiła a jak przystanęliśmy na chwilę to powiedziała parę słów twierdząc że resztę możemy sami doczytać . W drodze powrotnej po wysadzeniu za Cieszynem kilka osób , zapytaliśmy czy aby nie mamy coś dopłacić bo ona tego tematu nie poruszyła , więc usłyszeliśmy że zostało tylko od osoby po 1,50 euro ale ona ma to w biletach na metro. I głupkowato się śmiejąc powiedziała że to może następnym razem się rozliczymy. Jak się potem okazało taki Pan z grupy zapisywał wszystkie wydatki i wyszło że pilotka była taka milutka bo na każdym uczestniku zarobiła o koło 17 euro , więc policzcie sobie Państwo 17 x52 osoby to zarobiła 884 euro. aż się wierzyć nie chce , że tego nikt nie kontroluje i taki wyzysk robią. Więc czy warto ??? jechać z tym biurem ? ja myślę że wszystkie biura tak samo robią i piloci też patrzą swojego interesu . odpowiedz » cd.wycieczka do Rzymu [2009-10-19 13:02 87.239.216.*]
No ten hotel był przynajmniej trochę cieplejszy i przyjemniejszy od poprzedniego i co ważne była ciepła woda ( bo w tamtym nie było). Zgłaszając to pilotce usłyszeliśmy że to nie wczasy tylko wycieczka. No cóż kolejny dzień zwiedzania Watykanu i Rzymu i tu mieliśmy już przewodnika autoryzowanego i można powiedzieć że to był jedyny dzień udany bo mieliśmy słuchawki i każdy słyszał co mówi przewodnik i opowiadał bardzo ciekawe, no ale to tylko jeden dzień bo kolejny znowu był tylko z pilotką i szczerze to chodziliśmy za nią jak błędne owce bo kto był w Rzymie to wie że są tam bardzo wąskie uliczki i nie da się chodzić grupą a idąc w tyle nic się nie słyszało co pilotka mówiła a jak przystanęliśmy na chwilę to powiedziała parę słów twierdząc że resztę możemy sami doczytać . W drodze powrotnej po wysadzeniu za Cieszynem kilka osób , zapytaliśmy czy aby nie mamy coś dopłacić bo ona tego tematu nie poruszyła , więc usłyszeliśmy że zostało tylko od osoby po 1,50 euro ale ona ma to w biletach na metro. I głupkowato się śmiejąc powiedziała że to może następnym razem się rozliczymy. Jak się potem okazało taki Pan z grupy zapisywał wszystkie wydatki i wyszło że pilotka była taka milutka bo na każdym uczestniku zarobiła o koło 17 euro , więc policzcie sobie Państwo 17 x52 osoby to zarobiła 884 euro. aż się wierzyć nie chce , że tego nikt nie kontroluje i taki wyzysk robią. Więc czy warto ??? jechać z tym biurem ? ja myślę że wszystkie biura tak samo robią i piloci też patrzą swojego interesu . odpowiedz » Wycieczka do Rzymu [2009-10-19 13:00 87.239.216.*]
No ten hotel był przynajmniej trochę cieplejszy i przyjemniejszy od poprzedniego i co ważne była ciepła woda ( bo w tamtym nie było). Zgłaszając to pilotce usłyszeliśmy że to nie wczasy tylko wycieczka. No cóż kolejny dzień zwiedzania Watykanu i Rzymu i tu mieliśmy już przewodnika autoryzowanego i można powiedzieć że to był jedyny dzień udany bo mieliśmy słuchawki i każdy słyszał co mówi przewodnik i opowiadał bardzo ciekawe, no ale to tylko jeden dzień bo kolejny znowu był tylko z pilotką i szczerze to chodziliśmy za nią jak błędne owce bo kto był w Rzymie to wie że są tam bardzo wąskie uliczki i nie da się chodzić grupą a idąc w tyle nic się nie słyszało co pilotka mówiła a jak przystanęliśmy na chwilę to powiedziała parę słów twierdząc że resztę możemy sami doczytać . W drodze powrotnej po wysadzeniu za Cieszynem kilka osób , zapytaliśmy czy aby nie mamy coś dopłacić bo ona tego tematu nie poruszyła , więc usłyszeliśmy że zostało tylko od osoby po 1,50 euro ale ona ma to w biletach na metro. I głupkowato się śmiejąc powiedziała że to może następnym razem się rozliczymy. Jak się potem okazało taki Pan z grupy zapisywał wszystkie wydatki i wyszło że pilotka była taka milutka bo na każdym uczestniku zarobiła o koło 17 euro , więc policzcie sobie Państwo 17 x52 osoby to zarobiła 884 euro. aż się wierzyć nie chce , że tego nikt nie kontroluje i taki wyzysk robią. Więc czy warto ??? jechać z tym biurem ? ja myślę że wszystkie biura tak samo robią i piloci też patrzą swojego interesu . odpowiedz » Wycieczka do Rzymu [2009-10-19 13:00 87.239.216.*]
No ten hotel był przynajmniej trochę cieplejszy i przyjemniejszy od poprzedniego i co ważne była ciepła woda ( bo w tamtym nie było). Zgłaszając to pilotce usłyszeliśmy że to nie wczasy tylko wycieczka. No cóż kolejny dzień zwiedzania Watykanu i Rzymu i tu mieliśmy już przewodnika autoryzowanego i można powiedzieć że to był jedyny dzień udany bo mieliśmy słuchawki i każdy słyszał co mówi przewodnik i opowiadał bardzo ciekawe, no ale to tylko jeden dzień bo kolejny znowu był tylko z pilotką i szczerze to chodziliśmy za nią jak błędne owce bo kto był w Rzymie to wie że są tam bardzo wąskie uliczki i nie da się chodzić grupą a idąc w tyle nic się nie słyszało co pilotka mówiła a jak przystanęliśmy na chwilę to powiedziała parę słów twierdząc że resztę możemy sami doczytać . W drodze powrotnej po wysadzeniu za Cieszynem kilka osób , zapytaliśmy czy aby nie mamy coś dopłacić bo ona tego tematu nie poruszyła , więc usłyszeliśmy że zostało tylko od osoby po 1,50 euro ale ona ma to w biletach na metro. I głupkowato się śmiejąc powiedziała że to może następnym razem się rozliczymy. Jak się potem okazało taki Pan z grupy zapisywał wszystkie wydatki i wyszło że pilotka była taka milutka bo na każdym uczestniku zarobiła o koło 17 euro , więc policzcie sobie Państwo 17 x52 osoby to zarobiła 884 euro. aż się wierzyć nie chce , że tego nikt nie kontroluje i taki wyzysk robią. Więc czy warto ??? jechać z tym biurem ? ja myślę że wszystkie biura tak samo robią i piloci też patrzą swojego interesu . odpowiedz »
|
