|
Wątek:
|
Kraków można zwiedzać szlakiem Jana Pawła II z audio-przewod
|
Autor:
|
Czytelnik IP 87.99.0.*
|
Data wysłania:
|
2009-10-18 20:56
|
Temat:
|
Audio przewodnik zamiast przewodnika
|
Treść:
|
Ta historia miała miejsce nie w Poznaniu, a właśnie w Krakowie. Szeroko pisala o tym prasa. Faktem natomiast jest, że turyści organizujący wycieczki do Poznania do niedawna byli wprowadzani w błąd z powodu panującego w mediach chaosu informacyjnego odnośnie rzekomego administracyjnego przymusu zwiedzania naszego miasta wyłącznie w asyście licencjonowanego przewodnika, a w przypadku braku takiego opiekuna - karania mandatami.
Ukrywano fakt, że grupy o charakterze niekomercyjnym nie są zobowiązane do wynajmu przewodnika turystycznego, a sankcje administracyjne mogą dotyczyć tylko niektórych wycieczek organizowanych przez wyspecjalizowanych przedsiębiorców turystycznych, prowadzących stałą działalność dochodową. Ustawa o usługach turystycznych reguluje bowiem tylko i wyłącznie działalność polskich biur podróży a nie ogół obywatelskiej działalności w zakresie organizowania i oprowadzania wycieczek! Jeśli wycieczkę organizuje jakiekolwiek np. stowarzyszenie, parafia, szkoła, zakład pracy, klub, grupa znajomych, osoba prywatna itp., a także firma zagraniczna - nie ma obowiązku wykupienia usług miejscowego licencjonowanego przewodnika i spowiadania się przed strażą miejską z tego, o czym się rozmawia z ludźmi, choćby to były informacje o zabytkach i historii.
Po mojej interwencji Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu wystosował pismo w tej sprawie do poznańskich przewodników. Oto jego fragment:
“Departament Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu wzywa Koło Przewodników PTTK im. Marcelego Mottego w Poznaniu do usunięcia nieprawidłowości w informacji na Państwa stronie internetowej nt. możliwości sankcji karnych za prowadzanie grup po Poznaniu bez posiadania odpowiednich uprawnień.
W ww. informacji brakuje stwierdzenia, że sankcje dotyczą grup komercyjnych. Przypominamy, że grupy o charakterze niekomercyjnym nie są zobowiązane do wynajmu przewodnika turystycznego.
Obecna informacja wprowadza osoby zainteresowane w błąd i przyczynia się do chaosu informacyjnego w mediach, nie tylko lokalnych."
Poznańscy przewodnicy już sprostowali błędne informacje na swojej stronie internetowej. Kiedy władze Krakowa i Małopolski oraz innych regionów wezmą wzór z Poznania i Wielkopolski i zaprzestaną totalitarnych praktyk wobec turystów zwiedzających nasz kraj oraz uświadomią miejscowych licencjonowanych przewodników, że ochrona ich partykularnych interesów nie może naruszać praw innych osób i organizacji?
Kiedy w Polsce zaprzestanie się szykanowania ludzi przez służby porządkowe, które żądają licencji przewodnika turystycznego i stosują sankcje karne wobec osób organizujących społecznie wypoczynek i turystykę m.in. w ramach szkolnych i uczelnianych klubów turystycznych, parafii, harcerstwa, jako osoby prywatne itd., dzielących się swoim doświadczeniem i wiedzą oraz przekazujących informacje krajoznawcze w polskich miastach i na szlakach turystycznych w parkach narodowych, krajobrazowych itp. miejscach? Kiedy Polska dostosuje się do międzynarodowych regulacji - zarówno w kwestii poszanowania wolności słowa i wolności pozyskiwania i przekazywania informacji, jak też opublikowania wąskiej listy obiektów, jak np. muzeum czy skansen budownictwa regionalnego, gdzie tylko i wyłącznie można żądać oprowadzania turystów przez miejscowego przewodnika?
|