|
Wątek:
|
Błagam o pomoc
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.13.164.*
|
Data wysłania:
|
2009-10-07 14:15
|
Temat:
|
Golden Five hotel Hurghada.3-10,07,2009
|
Treść:
|
Byłem w końcu sierpnia 09r. Hotel, jak hotel, ale rezydentka p.Sonia do bani. Zero odpowiedzialności. Skasowała forsę za wycieczki i zniknęła jak yeti. Po tygodniu wywiesiła terminy odlotów i tu też pech, bo pomyliła się o godzinę. Odwoził nas egipcjanin, który znał tylko kilka wytartych zwrotów po angielsku. Pani Soni oczywiście nie było. Kiedy przyjechaliśmy na lotnisko do staru było 40 min. Za dodatkowe 20$ arab otworzył nam dodatkowe okienko do nadania bagażu i zaprowadził boczkiem do odprawy paszportowej. Było nas dwie rodziny z małymi dziećmi. Kiedy wpadliśmy na pokład odstawiono schodki i w górę. Gdyby nie 20$ to do października czekalibyśmy na wolne miejsca w samolocie do Polski. W samolocie rozmawialiśmy z innymi turystami Eximu z Hurghady i niestety potwierdzali absolutną olewkę ze strony rezydentów. Wystrzegajcie się p.Soni i p.Heleny, chyba że Exim się wreszcie tym zajmie. radzio
|