|
Wątek:
|
Węgry: wypadek polskiego autokaru jadącego do Chorwacji
|
Autor:
|
Czytelnik IP 77.91.21.*
|
Data wysłania:
|
2009-09-19 20:59
|
Temat:
|
jechałem autokarem Globtourist
|
Treść:
|
Ja też jechałam do Splitu w sierpniu 2009, poza małym peszkiem-akurat z koleżanką trafiłyśmy na popsuty fotel, z którym nie dało się nic zrobic, i 2h opóźnieniem, wszystko ok. Nawet w Toruniu autokar był pol godziny wcześniej,a kierowca dzwonił do mnie, żeby się upewnic czy jade. Częśc osób jeszcze w Polsce rzeczywiście przesiadała się do autokaru Daniel, ale nie wiem jak jego stan wyglądał. Nasz był na prawdę w porządku w porównaniu z opiniami poniżej, może w końcu wzięli je sobie do serca :)
|