|
Wątek:
|
Był ktoś na wszasach z SZAVELTRAVEL???
|
Autor:
|
Czytelnik IP 213.158.199.*
|
Data wysłania:
|
2009-09-03 21:27
|
Temat:
|
Był ktoś na wszasach z SZAVELTRAVEL???
|
Treść:
|
Jestem zadowolony!!! Proszę Państwa. To oczywiste, że decyzja, z kim jechać na wakacje należy do kazdego z osobna, ale naprawdę wsciekam się, kiedy czytam ciągłe narzekania. Nie jestem ,,klakierem" Szawelów- jak na pewno niektórzy mnie posądzą, ale naprawdę bywam w wielu miejscach i mam porównanie. Od Szawel Travel dostajecie Państwo solidną ofertę w danym przedziale cenowym. Są plusy, są minusy- jak w życiu. Decyzja należy do Państwa. Wyżywienie w tym sezonie było NAPRAWDĘ dobre jak na ten klimat i kraj. Twarożki ze szczypirkiem czy jajecznica z 4 jaj na śniadanie? Fajnie, ale tu w Polsce, we własnym domu. Tam w ciepłym klimacie- to jest po prostu nierealne, więc nie słuchajcie Państwo bzdur. Szynka, polędwica? Nierealne...kosmiczna cena. Myślę, że te 10 dni da sie przeżyć i na mielonce, i na pomidorach... Sezon się kończy. Za rok znów staniemy przed decyzja wyboru- czy wybrać skromniej, czi in inclusive? Decyzja zależy od Państwa. Ja jestem zadowolony, bo codziennie o 9tej czekało na mnie sniadanie, a o 18tej codziennie inna kolacja. Moja zona uśmiechała się i mówiła, że w końcu nie musi sie martwić, co ugotować, dzieciaki cieszyły się, że mają ciepłe morze w zasięgu ręki... Jeśli wszysto pójdzie dobrze, w przyszłym roku też jedziemy, a Państwo? To już Wasza decyzja....Zimne i deszczowe polskie wakacje są w tej samej cenie. Pozdrawiam.
|