|
Wątek:
|
Przegląd ofert salonów SPA
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.20.175.*
|
Data wysłania:
|
2009-08-24 22:40
|
Temat:
|
Bagińscy Spa Pobierowo
|
Treść:
|
Wróciliśmy z Pobierowa tydzień temu. I zgodnie z obietnicą jaką sobie dałam obsmarowuję ten "hotel" z góry na dół! Za 6 noclegów zapłaciliśmy tam 1700 zł (śniadanie + obiadokolacja) i już od pierwszego dnia rozczarowania: 1. Musiałam poprosić o wyszorowanie brodzika, w którym zalegały czarne ,spleśniałe obrzydliwości. Prysznice najtańsze, z odadającymi ściankami - też naprawiali. 2. Zażądałam wymiany ręczników, bo te które otrzymaliśmy pamiętają chyba jeszcze Gierka. Były szorstkie, szare (nie białe) a włókna sypały się z nich z każdej strony (obszarpane) 3. Basen totalne minimum ale nie byłoby najgorzej, gdyby nie Pan Ratownik, który ma ewidentny przerost ambicji! Rządzi się tam jak na włościach, chodzi ze swoim dzbanuszkiem do kawy z miodem! po korytarzach i wybałusza swój sępi wzrok na jakiekolwiek "przewinienie". Jest bezczelnym cwaniakiem, który próbuje postawić się wyżej gości hotelowych! 4. Przedłużyliśmy pobyt o 1 dzień aby nie stać w korkach. Nie było niby problemu, tylko Pani z recepcji zażyczyła sobie abyśmy na ten jeden dzień zmienili pokój bo ten jest zarezerwowany. Tak więc z całym tobołem, z dzieckiem 3 miesięcznym i jego ekwipunkiem ponad godzinę przenosiliśmy się do pokoju na drugim końcu korytarza w piękną słoneczną niedzielę! To jeszcze nic! Po przenosinach sprzątaczka wyciągnęła swoją ściągę na kartce i poinformowała nas nieopatrznie że tamtem pokój ma być zajęty dopiero od jutra! że nie ma jego sprzątania na dziś! Tak więc czyste chamstwo ze strony recepcjonistki! 5. Więcej? Proszę bardzo! Obiady to totalne minimum porcji, a kucharz uwielbia przesalać potrawy. Po obiedzie owszem jest bufet szwedzki, można dojeść. O ile jest się wielbicielem śledzia! Bo misek tam pełno, tyle tylko że 80% to śledź w przeróżnej postaci!! Co za kretynizm! 6. Spa i fizykoterapia strasznie zdezorientowane! Ulotkę mają jedną dla wszystkich zabiegów, ale jak chce się na coś zapisać to odsyłają a to na dół a to do góry. Człowiek nie kto tam jest od jakich masaży i zabiegów. IStna paranoja. 7. Wodę do pokoju w hotelach "tej" klasy zostawia się zwyczajnie codziennie po każdym sprzątaniu. Ale u Bagińskich! Tam dostaliśmy 2 krople beskidu na cały tydzień, a puste butelki na stoliku stały cały pobyt. 8. Kelnerki i kelnerzy z pierwszej łapanki. Może i biegają i szybko sprzątają, co z tego kiedy zabierają nagminnie człowiekowi niedojedzone potrawy! Zachowują się jak po narkotykach. Poza tym bywają chamscy. Świadkiem byłam, jak z jednego (bardzo tęgiego) klienta naśmiewali się nazywając go Shrek'iem. Pewnie byli pewni że to obywatel Niemiec - skoro taki gruby. Niestety to był Polak, który później po wyjściu z restauracji opowiadał koleżance, że słyszał jak się z niego naśmiewali. Profesjonalizm co? 9. Płatne beznadziejne, porwane parawany z 5zł na dobę to po prostu żenada! 10. Telewizor 14 calowy - to w pensjonatach są większe. 11. Ostatnie jest najlepsze! Za pobyt zapłacił mąż w niedzielę (dzień przed wyjazdem) bo Pani zawołała go że w związku z tym, że zmieniliśmy pokój, trzeba zapłacić za tamten bo one się później nie doliczą! Zapłacił więc. Jak się jednak okazało szanowan pani policzyła mu także zabieg, który miałam zarezerwowany na poniedziałek - więc jeszcze z niego nie skorzystałam. Ok, myślę sobie niech im będzie. Stało się jednak tak, że z zabiegu nie mogłam skorzystać, bo musieliśmy wcześniej wrócić. Zatem jak każdy normalny człowiek poszłam po zwrot 110 zł za jego niewykorzystanie. Szanowna Pani recepcjonistka musiała iść aż do Pani Meneger - taka to poważna sprawa była. Po powrocie, mówi tak: "Są dwa wyjścia: Albo Pani skorzyta z tego zabiegu, albo zwrócimy Pani 100 zł bo 10zł musi pójść na podatek - bo nabiliśmy to już na kasę" !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oczy omal mi z orbit nie wyszły. Powiedziałam, jej że z dzieckiem na rękach zadymy tu robić nie będę o 10 zł, ale poinformuję odpowiednie służby o tym bezprawnym działaniu.
wSPAniale profesjonalni prawda? :)
|