|
Wątek:
|
Prawdziwe opinie o biurze Triada
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.29.138.*
|
Data wysłania:
|
2009-08-17 21:20
|
Temat:
|
hotel Fereniki na Krecie - proszę o opinie
|
Treść:
|
Mieszkałem w hotelu Fereniki i powiem wam obiektywnie, jak wygląda sytuacja, otóż: ja sam jestem bardzo zadowolony-najlepszy apartament z sypialnia, aneksem kuchennym, salonikiem z telewizorem, łazienką i bardzo dużym tarasem (sprzątane codziennie). Ale miałem szczęście, bo w każdym domku, w którym są parter i dwa piętra, na każdym poziomie jest tylko jeden taki ładny i duzy apartament. Po bokach dużo mniejsze, a zdarzają sie pokoje w przyziemiu i nawet do połowy pod ziemia tak, że balkon jest 1 m. poniżej poziomu. Na to nie ma wpływu ani turysta, ani biuro podróży - pokoje przydziela recepcja, za kazdy płaci się tyle samo, a są (jak widać) różne standardy. Można jednak protestować i wtedy, kiedy są akurat wolne miejsca raczej nie ma problemów z zamianą (Grecy są bardzo mili i spolegliwi). Ja podróżowałem ze Skarpą Travel, każdy element wypoczynku zgadzał się co do joty i co do minuty-rewelacja, Ale wiem, że nie wszystko od nich zależy-moi znajomi byli w tym samym hotelu z Orbis Travel i z Traidy - mieli te gorsze pokoje i raczej nie narzekali. O tym trzeba pamiętać, może hotel powinien mieć kilka standardów, ale tak nie jest. Co do zywienia-rewelacja po raz wtóry! Można jeść ile i co się chce. Owszem, śniadania zawsze takie same, ale duzy wybór sałatek, sosów, są jajka gotowane itp. Kolację co dzień inne. Polecam! Napewno, mimo dwóch np. posiłków dziennie, nie będziecie głodni. Plaże są płatne: 5 euro od parasola i dwóch leżaków. W niektórych miejscach np. przy knajpce Tropicana są za darmo pod warunmkiem, że się u nich zamawia coś do picia i jedzenia (jeśli nie to przychodzi kelner i daje rachunek za parasol). Różnie z tym bywa, trzeba uważać i się wykłucić czasem (jednego dnia cola kosztuje 2 euro a na zajutrz 2,50). Piekne plaże są na wschód od Georgioupoli (więcej piasku i szerzej, a tylko jakiś kilometr dalej). W samym Georgoupoli plaże nieciekawe. Tyle. Bawcie się dobrze!
|