|
Wątek:
|
Co sadzicie o BP Funclub z Poznania?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 79.184.240.*
|
Data wysłania:
|
2009-08-13 18:25
|
Temat:
|
Grecja Chalkidiki 2009
|
Treść:
|
Byłam w tym roku na obozie młodzieżowym w Grecji na Chalkidiki. Obóz młodzieżowy w innych biurach turystycznych to ok 25-30 dzieciaków. W biurze Funclub jest inaczej. Było 6 uczestników obozu + mąż i dziecko opiekunpki, którzy wg biura byli również uczestnikami. Opiekunka była zupełnie z innego biura, ale funclub nie miał opiekunów, więc 'zaporzyczył' sobie opiekunkę. Mieszkaliśmy w apartamentach ( w umowie było napisane hotel 3***) z innymi wczasowiczami, którzy mieli zupełnie inną posesje w katalogach. Jako obóz mieliśmy mieć wyżywienie, które okazało się problemem, ponieważ biuro nie podało informacji rezydentce, że ma załatwić w 'jakiejś' tawernie jedzenie, więc zmęczeni i głodni po podróży nie mieliśmy co jeść. Udało się to załatwić dopiero na drugi dzień. W ofercie było napisane 300m do plaży, które okazały się ponad 1km. Wycieczki były odwoływane lub zmieniany był termin o czym wszyscy, którzy się zapisali byli informowani ok 2h przed. Ogółem mówiąc bardzo niezorganizowane jest to biuro i bardzo nie rzetelne. Pochwalić jedynie można autokary i kierowców ( przynajmniej tych, na których trafiłam), ponieważ byli pomocni i odpowiedzialni. ( jedna dziewczyna z autokaru pomyliła paszport i nie zostawili jej tak jest napisane w regulaminie na granicy, tylko wyrobili jej nowy paszport tak, że mogła spokojnie dojechać na obóz) Nie polecam, nigdy więcej nigdzie z tym biurem nei pojadę.
|